W niedzielę (28.04) mieszkańcy Weryni i Kolbuszowej Górnej wybierali swoich sołtysów. Głosowanie odbywało się też na terenie miasta, gdzie wyłaniano przewodniczących zarządów dwóch osiedli. W dwunastu sołectwach i na osiedlu numer 3 chęć kandydowania zgłosiła tylko jedna osoba, która niejako z automatu i bez głosowania wygrywała wybory.
W Kolbuszowej Górnej sołtysem został Jan Fryc. Głosowało na niego 505 osób. Jego konkurentowi, Janowi Gorzelanemu zaufało 140 wyborców. Gospodarzem Weryni w dalszym ciągu będzie Zbigniew Pytlak. Poparło go 382 mieszkańćów. Wynik jego kontrkandydata, Juliana Dragana to 244 głosów.
Stanowisko przewodniczącego zarządu osiedla numer 1 obronił Grzegorz Romaniuk, uzyskując wynik 240 głosów. Jego konkurenta Marcina Szypułę poparło 69 mieszkańców tej części miasta. Najciekawiej było na osiedlu nr 2, gdzie rywalizowało aż trzech kandydatów. Wybory te wygrał Karol Wesołowski, jego wynik to161 głosów. Drugi wynik uzyskał Józef Fryc, którego poparło 146 wyborców. Na Mateusza Mytycha głosowało 26 osób.
Paweł Galek