Rodziny zasiedlają blok TTBS przy ulicy Świętej Barbary w Tarnobrzegu. Na ten moment czekali od ponad pół roku. Wczoraj popołudniu prezydent miasta Dariusz Bożek wraz z prokurentem TTBS Łukaszem Mędrykowskim odwiedzał lokatorów, którzy już urządzają swoje M.
Tomasz Janik, jeden z najemców lokalu przy Świętej Barbary, na możliwość zamieszkania w bloku z niecierpliwością czekał razem ze swoją rodziną.
W sumie wydano klucze do czterdziestu czterech z pięćdziesięciu mieszkań w budynku. Sześciu najemców zrezygnowało. W piątek ma się zebrać komisja, która zdecyduje o przydziale lokali osobom z listy rezerwowej.
Cały czas między TTBS, a wykonawcą inwestycji przy ulicy Świętej Barbary, konsorcjum firm MarCom i PRIB Tarnów toczy się spór. Mówi prokurent TTBS Łukasz Mędrykowski.
Żeby mieszkańcy mogli wejść do mieszkań Tarnobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego musiało zlecić wymianę zamków. Wykonawca obiektu nie przekazał bowiem kluczy do lokali. –Nie otrzymaliśmy całkowitego wynagrodzenia – powiedział nam Sławomir Nowak, pełnomocnik generalnego wykonawcy inwestycji.
