Pełne ręce roboty mieli strażacy z powiatu stalowowolskiego podczas minionej soboty. Jednostki wyjeżdżały do palących się nieużytków i dużego pożaru młodnika. Paliło się m.in. Rzeczycy Długiej, Brandwicy, Chwałowicach, Obojnej i Burdzach. Również w samej Stalowej Woli Państwowa Straż Pożarna i dwie jednostki OSP walczyły z ogniem. Zaczęło się od dużego pożaru traw i dzikiego wysypiska śmieci na błoniach nad Sanem za galerią handlową. Z pożarem na kilku hektarach walczyły trzy zastępy OSP. Podczas gdy jednostki zmagały się z pożarem nieużytków doszło do pożaru mieszkania przy ul. 1-sierpnia w tzw. Perszingu. W akcji gaśniczej wzięły udział trzy zastępy PSP. Do szpitala trafiły 4 osoby w tym dwie z ciężkimi oparzeniami. Mieszkanie uległo całkowitemu spaleniu. Do groźnego pożaru doszło po godzinie 17.00 na ulicy Sandomierskiej. Paliło się składowisko części pochodzących z demontażu samochodów. Z pożarem walczyło 7 zastępów państwowej i ochotniczej Straży Pożarnej.
Marta Górecka