W najbliższy piątek PGE FKS Stal Mielec podejmie na Stadionie Miejskim w Mielcu GKS Katowice. To drużyna, która jest jedną z największych negatywnych niespodzianek aktualnego sezonu. Była wymieniana wśród faworytów do ekstraklasy a obecnie tkwi w strefie spadkowej. Mielczanie zanotowali aż sześć remisów z rzędu.
Ostatni w miniony weekend w Głogowie z Chrobrym, trzecią drużyną Fortuna 1 Ligi. Jak tłumaczy Maciej Serafiński, wychowanek Stali Mielec, a aktualnie asystent trenera praca w sztabie szkoleniowym odbywa się na wysokim poziomie i nie ma potrzeby zmiany na nowego trenera.
Serafiński przypomina też, że w Fortuna 1 Lidze trudno o zespół, który może być wskazywany jako słabeusz. Stal obecnie zajmuje 12. miejsce w tabeli. Ma na swoim koncie 16 punktów zdobytych w 14. meczach.
Pierwszy gwizdek sędziego w piątek o godzinie 20:45.
(Tomasz Łępa)