Podczas uroczystości dożynkowych w Radomyślu Wielkim nie zabrakło także licznych występów artystycznych miejscowych zespołów ludowych. (Tomasz Łepa)
Zdaniem obecnej na uroczystościach dożynkowych poseł Krystyny Skowrońskiej, dożynki to szacunek dla rolnika, ale też zauważenie jego codziennych potrzeb.
Tradycja to też sposób robienia wieńców, a wiedzą o tym Radomyślanie.
Niecodzienny wieniec w kształcie kościoła zaprezentował mieszkaniec Podborza, Waldemar Harla.
Po kilkuletniej przerwie powróciło świętowanie dożynek do Radomyśla Wielkiego. Rozpoczęła je msza św w kościele pw. Przemienia Pańskiego. Następnie korowód dożynkowy przeszedł na plac przy tutejszym gimnazjum. Jak podkreślał podczas święta plonów burmistrz Radomyśla Wielkiego, dożynki to czas spotkania i podziękowania w sposób szczególny rolnikom, za ich prace i trud. Nie zabrakło także prezentacji wieńców dożynkowych, które w tym roku przybrały wyjątkową formę i wystrój. Bernadeta i Teresa Pogoda, od ponad 20 lat podtrzymują w gminie tradycje wicia wieńca.
