Poprzedni rząd i MON pod kierownictwem Tomasza Siemoniaka zaaprobowali zakup 50 śmigłowców Caracal dla Wojska Polskiego za 13,347 mld PLN brutto (łącznie z umową offsetową).
(TŁ)
Powołując się na gazetę, trwają także aktualnie rozmowy MON z krajowymi dostawcami dotyczące zakupu innych śmigłowców jeszcze w tym roku. W grę wchodzą zatem PZL-Świdnik S.A., należący do włosko-brytyjskiej AgustaWestland oraz PZL-Mielec Sp. z o.o., której właścicielem jest amerykański Sikorsky Aircraft Corporation:
Powołując się na Rzeczpospolitą, rząd zrezygnował z zakupu 50 francuskich śmigłowców wielozadaniowych Caracal na rzecz tylko kilku maszyn tego typu. Pierwsze informacje na temat zaniechania procedury zakupu francuskich maszyn ujawniła gazeta , powołując się na źródła w Ministerstwie Obrony Narodowej. Podczas wizyty szefa MON, Antoniego Macierewicza w Paryżu, minister zapowiedział, że Polska nie kupi aż 50 śmigłowców Airbusa, uważając iż pieniądze powinny trafić do zakładów mieszczących się w kraju. W grę wchodzi zakup tylko kilku francuskich maszyn – o komentarz w tej sprawie poprosiliśmy rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej, Bartłomieja Misiewicza: