Straż Leśna przestrzega przed dokonywaniem kradzieży, gdyż jest to przestępstwo za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i mandat w wysokości nawet 500 zł.
(Tomasz Łepa)
Z terenu nadleśnictwa Mielec ginie przede wszystkim drewno iglaste i liściaste, jest to drewno budowlane i użytkowe a w takim okresie jak teraz służy jako drewno opałowe- wyjaśnia Bogdan Snopkowski.
Złodzieje są już dobrze znani mieleckim leśnikom, zmieniają jedynie metody.
Im zimniej na zewnątrz, tym więcej kradzieży drewna notują leśnicy z Nadleśnictwa Mielec. Funkcjonariusze straży leśnej częściej niż zwykle patrolują więc lasy by złapać na tzw. gorącym uczynku. Stosują też tzw. fotopułapki, które skutecznie pomagają zidentyfikować złodziei. Mimo tego kradzieży nadal nie ubywa, wręcz przeciwnie są one zorganizowane- tłumaczy Bogdan Snopkowski, komendant posterunku straży leśnej w nadleśnictwie Mielec.