Zdaniem burmistrza, jedynym wyjściem z tej sytuacji jest ewolucyjna redukcja zatrudnienia w szkołach.
(pg)
Najmniej samorząd dopłaca do Zespołu Szkół numer 2 w Kolbuszowej:
Problemy dotyczą zarówno małych szkół wiejskich jak i dużych miejskich.
Kwota, którą gmina Kolbuszowa dokłada do państwowej subwencji, która w 100 procentach powinna finansować funkcjonowanie oświaty, z roku na rok jest coraz większa. Dziś sięga ona 11 milionów złotych mówi burmistrz Jan Zuba: