Urząd Marszałkowski przedstawił założenia Programu Funkcjonalno-Użytkowego budowy drogi i mostu na Wisłoce. Trasa, która dzisiaj wiedzie do samego Mielca, kończyłaby się nowym mostem na Wisłoce i włączeniem jej do powstającej obwodnicy Mielca na wysokości osiedla Rzochów.
Starostwo mieleckie przeprowadziło szereg konsultacji i zaproponowało kilka wariantów, ale za każdym razem budziły one sprzeciw, szczególnie tych, których domy sąsiadowałyby z nową drogą, albo trzeba by je wyburzyć.
Ostatecznie wybrano wiodący na północ, którego realizacja pociągnie za sobą najniższe koszty społeczne, ale nie najtańszy, jeśli idzie o jego realizację.
Tymczasem projekt marszałkowski zakłada poprowadzenie nowej drogi na południe od obecnej trasy. Władze powiatu, na razie nie komentują marszałkowskiego wariantu. Niektórzy jednak z samorządowców oceniają, że to najlepsza z dotychczasowych propozycji.
Gdyby została przyjęta, cały ruch tranzytowy, szczególnie pojazdów ciężkich odbywałby się bez konieczności wjeżdżania do miasta. Wstępny koszt inwestycji to ponad 100 milionów złotych.