Kibice Kolbuszowianki nie mają wątpliwości: bez pieniędzy z magistratu klub przestanie istnieć. Apelują do radnych, aby ci zaczęli szukać oszczędności u siebie.
pg
Kolbuszowianka to IV-ligowy klub piłkarski, który tak naprawdę istnieje dzięki dotacji Urzędu Miasta. Tymczasem zdaniem radnego Michała Karkuta, finansowanie Kolbuszowianki nie ma sensu. Jego zdaniem, środki finansowe wydawane na klub to pieniądze wyrzucane w błoto. W podobnym tonie na Facebooku wypowiedział się radny Paweł Michno: Miasto powinno dotować tylko sport młodzieżowy przekonuje Michno.
Przewodniczący Komisji Sportu Rady Miejskiej Dorian Pik uspakaja, dotacja dla Kolbuszowianki zostanie utrzymana: