Przepompownia w Sokolnikach powstała w 2008 roku, i jej zadaniem jest wtłaczanie do oczyszczalni w Gorzycach ścieków z Furman, Sokolnik, Trześni i Zalesia Gorzyckiego. Jak dodaje wójt jest to jedno z najważniejszych urządzeń na gminnej sieci kanalizacyjnej.
Całkowitym rozwiązaniem problemu nieprzyjemnego zapachu byłoby przeniesienie instalacji z dala od zabudowań mieszkalnych. Na razie jednak taka inwestycja nie wchodzi w rachubę:
Nowe urządzenia, oraz środek chemiczny dodawany do nieczystości mają pomóc zlikwidować nieprzyjemny zapach, jaki wydobywa się z przepompowni ścieków w Sokolnikach w gminie Gorzyce.
Mieszkańcy ulicy Jana Pawła II, którzy sąsiadują z instalacją od kilku lat skarżyli się na nieprzyjemny zapach, który był tak dokuczliwy, że nie było mowy o otwieraniu okien czy odpoczynku na powietrzu. Mając dość smrodu napisali petycję do władz gminy o modernizację przepompowni.
Remont przeprowadzono w tym roku mówi wójt Marian Grzegorzek:
