A już dziś w nocy i nad ranem przez nasz region przeszła fala kulminacyjna na Sanie po tym, jak z solińskiego zbiornika spuszczono część wody, by ten mógł przyjąć zwiększoną ilość wody w związku z zapowiadanymi intensywnymi opadami.
(Marta Górecka)
Rzecznik przyznał, że mieszkańcy często mylą powodzie z podtopieniami, a tych przy większych nawałnicach nie da się uniknąć
W związku z zapowiadanymi opadami straż pożarna na Podkarpaciu zmobilizowała swoje siły do ewentualnych działań w razie zagrożenia powodzią mówi rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie Marcin Betleja