W związku z intensywnymi opadami deszczu i spływem wód opadowych na rzekach Wisłoka, Wisłok i San oraz ich dopływach, a także niekorzystną prognozą Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w zakresie hydrologii, Wojewoda Podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska wprowadził alarm przeciwpowodziowy dla części województwa podkarpackiego. Obecnie alarmy przeciwpowodziowe obowiązują w powiatach i miastach na prawach powiatu: jasielskim, dębickim, mieleckim, krośnieńskim, tarnobrzeskim, stalowowolskim, Krosno i Tarnobrzeg.
(Tomasz Łępa)
Jak dodaje Marszałek zrobiono wszystko by do większego zagrożenia na tym terenie nie doszło.
Woda w Dębicy już zaczęła opadać. Fala kulminacyjna spodziewana jest w Mielcu za 8 godzin.
Jak mówi marszałek Władysław Ortyl czas nadejścia fal powodziowych może działać na korzyść :
Ciągle trwają prace przy umacnianiu wału w miejscowości Nowy Breń. Zagrożone też są miejscowości Szczucin, Słupiec i Ziempniów.
W godzinach porannych marszałek województwa podkarpackiego, Władysław Ortyl i Małgorzata Wajda zastępca dyrektora do spraw inwestycji w Podkarpackim Zarządzie Melioracji Urządzeń Wodnych w Rzeszowie uczestniczyli w posiedzeniu sztabu kryzysowego.