Przewodniczący Rady Gminy Jan Rzeszutek, zapewnił, że nie powinno być problemów z postawieniem znaku ograniczającego tonaż. Zastrzegł jednak, że gorzej może być z modernizacją dróg. Dobrze wie pan, jaka jest sytuacja w budżecie gminy. Jest ona fatalna, wręcz krytyczna mówił przewodniczący w kierunku mieszkańca.
(Paweł Galek)
Mieszkaniec mówił też o fatalnym stanie ulic, i o zmarnowanej szansie na ich remont:
Tymczasem w dalszym ciągu po Raniżowie pędzą TIR-y:
Jeden z mieszkańców Raniżowa na ostatniej sesji Rady Gminy publicznie zaapelował o postawienie znaku drogowego, który by ograniczał tonaż pojazdów, które poruszających się po lokalnych traktach: