Wójt przyznaje, że zawiodła komunikacja między starostwem i gminą. Naczelnik Kancelarii Starosty stwierdził, że z pewnością samorządowcy z Radomyśla byliby lepiej poinformowani, gdyby czasami pojawiali się na sesjach powiatowych.
(Marta Górecka)
Zwłaszcza, że inwestycje, które zgłosiła gmina na listę priorytetów trafiły. Chodzi o przebudowę dróg Annopol-Gorzyce i Antoniów-Dąbrowa Rzeczycka. Sęk w tym, że obydwie są drogami wojewódzkimi, podczas gdy most na Sanie leży w ciągu drogi powiatowej. Natomiast wójt twierdzi, że nie miał wiedzy na temat przeprowadzenia ekspertyzy mostu
Zapytany o komentarz wójt gminy Radomyśl Jan Pyrkosz przyznał, że tworząc apel radni i władze gminy nie mieli wiedzy na temat tych działań
Ma powstać też dokumentacja projektowa dotycząca dalszego remontu mostu w Radomyślu. To po to, by, jeśli pojawią się np. w drugiej połowie przyszłego roku jakies możliwości dofinansowania, złożyć projekt. Jeśli nie będzie takich możliwości to remont będzie się odbywał etapami ze środków powiatowych. Dyrektor potwierdził też, że były próby wprowadzenia przebudowy mostu do zadań priorytetowych Podkarpacia
Naczelnik stwierdził, że to raczej gmina Radomyśl prowadzi pozorowane działania administracyjne uchwalając apel z nietrafionymi zarzutami. A remont mostu zakończył się w tym tygodniu i kosztował 65 tys złotych. O tym jakie prace zostały wykonane mówi szef zarządu Dróg Powiatowych w Stalowej Woli Piotr Śliwiński
Radni gminni z Radomyśla zaapelowali do powiatu stalowowolskiego o przebudowę mostu powiatowego na Sanie. Stwierdzili, że dotychczasowe działania powiatu były jedynie, tu cytat: pozorowanymi czynnościami administracyjnymi i wykonawczymi. Zarzucili też, że powiat, jako zarządca drogi zaniechał wprowadzenia przebudowy mostu do listy zadań priorytetowych województwa podkarpackiego. Zarzuty zawarte w apelu odpiera naczelnik Kancelarii Starosty Starostwa Powiatowego w Stalowej Woli Tomasz Wosk
