Młodszy Kapitan Daniel Myszka w tarnobrzeskiej straży pożarnej pracuje od 7 lat.
Kapitan Myszka cieszy się, że mógł pomóc, ale podkreśla, że pochwalić należy też zachowanie osób, które przeprowadziły sztuczne oddychanie i masaż serca, i które widząc nieprzytomnego mężczyznę nie straciły zimnej krwi.
Dumy ze swojego strażaka nie kryje komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu brygadier Andrzej Babiec:
Dyspozytor Miejskiego Stanowiska Kierowania w komendzie miejskiej państwowej straży pożarnej w Tarnobrzegu telefonicznie uratował życie starszemu mężczyźnie.
Dziś rano jeden z przechodniów zauważył w okolicy sklepu na ulicy Waryńskiego leżącego nieprzytomnego starszego mężczyznę, i od razu zadzwonił pod numer alarmowy 112. Telefon odebrał młodszy kapitan Daniel Myszka dyspozytor tarnobrzeskiej straży pożarnej.
Dalej sprawy potoczyły się automatycznie: