A wszystko po to, by 1 lipca, kiedy ruszy zbiórka odpadów po nowemu mieszkańcy mieli pełną wiedzę na temat nowych zasad zbiórki i segregacji śmieci.
(Marta Górecka)
I dopiero analiza tego wszystkiego pokaże, czy stalowowolanie zapłacą za odbiór śmieci mniejsze stawki od tych uchwalonych. Zarówno stalowowolski MZK, urzędnicy miejscy jak i radni uważają, że ustawa jest zła bo nie uwzględnia systemu wagowego, który najbardziej się sprawdził w Stalowej Woli, tylko każe obliczać stawki od osoby, czy gospodarstwa. Niestety miasto musi bazować na ustawie, dlatego trwają przygotowania do kampanii informacyjnej:
Wtedy dopiero okaże się kto zaproponował najniższą kwotę za odbiór odpadów. Ale niestety nie tylko ta kwota będzie miała wpływ na ostateczną stawkę. Bo uchwała śmieciowa narzuciła na gminy zatrudnienie do egzekucji 4 osób.
Już w czerwcu powinno być wiadomo, czy mieszkańcy Stalowej Woli zapłacą za śmieci mniej niż wynoszą uchwalone stawki. Przetarg na odbiór śmieci w mieście ma być ogłoszony jeszcze dzisiaj. Mówi zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej UM w Stalowej Woli Andrzej Wojtaś: