Dlatego Powiatowe Centrum zarządzania kryzysowego zarządziło dyżury w miejskim i gminnych centrach oraz bieżące monitorowanie okolicznych cieków wodnych. Centra mają składać meldunki dwa razy dziennie o sytuacji na ich terenie, by w razie znacznego podniesienia się poziomu wód wprowadzić pogotowie przeciwpowodziowe w gminach najbardziej zagrożonych, a w razie potrzeby na terenie całego powiatu stalowowolskiego.
(Marta Górecka)
Jak ocenia kierownik Pamuła na razie San, mimo że nastąpiło przekroczenie stanów ostrzegawczych, nie jest zagrożeniem, bo Wisła utrzymuje się w strefie stanów średnich. Gorzej jest z np. rowami melioracyjnymi, do których spływa woda z lasów
A największe zagrożenia na razie występują ze strony Łukawicy i Łęgu
Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Stalowej Woli wydało ostrzeżenie hydrologiczne dla gmin. Powodem jest podnoszący się poziom wód w rzekach na terenie powiatu stalowowolskiego. Między innymi został przekroczony stan ostrzegawczy na Sanie. Podnosi się też poziom w lokalnych rzekach, co powoduje podtopienia pastwisk. Mówi kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego Jacek Pamuła