Dodajmy, że od 1 września rodzice sześciolatków mogą sami decydować, gdzie zapiszą swoje dziecko: do przedszkola, czy do szkoły. Ale już za rok wybór będzie tylko jeden, a będzie nim szkoła podstawowa.
(Paweł Galek)
To niewiele w porównaniu do ogólnej liczby pięcio i sześciolatków.
Miasto przygotowuje się do wdrożenia w życie kontrowersyjnej ustawy, której efektem będzie przymus posyłania sześciolatków do szkół podstawowych.
Mówi prezydent Janusz Chodorowski