Z końcem stycznia w tarnobrzeskim szpitalu przestała pracować 12 osobowa spółka lekarzy ginekologów. Sytuacja była pokłosiem trwającego kilka miesięcy konfliktu pomiędzy ginekologami, a dyrekcją Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu.
Remont oddziału był możliwy dzięki 500 tysiącom złotych z Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie – organu prowadzącego tarnobrzeski szpital. Mówi przewodniczący Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu Władysław Stępień.
Kobiety wciąż dopytują o oddział co potwierdza położna oddziałowa Renata Bajcarczyk.
Zespół rozpoczynający pracę na oddziale składa się ośmiu lekarzy specjalistów pod przewodnictwem ginekologa Grzegorza Sałaty oraz 39 położnych. Mówi Grzegorz Sałata.
Jutro po ponad miesięcznej przerwie rusza oddział ginekologiczno – położniczy i patologii ciąży w tarnobrzeskim szpitalu.
Kończą się ostatnie prace porządkowe. 49 – łóżkowy oddział przeszedł remont. Sale są odświeżone. Przyjemna dla oczu kolorystyka wnętrz powinna pozytywnie wpływać na nastrój pacjentek. Ciężarne Panie będą miały do dyspozycji nowe pomieszczenie do porodów rodzinnych. Oddział został również doposażony.
Najważniejszą informacją jest deklaracja dyrektora szpitala Zbigniewa Młodawskiego.