Anna Czaplińska dodaje, że gmina ma obowiązek zapewnić miejsce w przedszkolach 5 i 6 latkom swoim mieszkańcom. Zatem dzieci z gminy, które nie podpiszą z Tarnobrzegiem porozumienia będą na listach dalece rezerwowych.
Anna Czaplińska stawia sprawę jasno.
Do tej pory nie ma porozumienia w sprawie pobytu dzieci z Sandomierza w tarnobrzeskich przedszkolach. Tymczasem jutro rozpoczyna się nabór do tych placówek.
W tym roku szkolnym do tarnobrzeskich przedszkoli uczęszcza sześcioro dzieci z Sandomierza. Do przedszkoli w Sandomierzu dwójka małych tarnobrzeżan. Prognozy na kolejny rok szkolny nie napawają optymizmem.
Tarnobrzeg zaproponował gminom, z których dzieci uczęszczają do przedszkoli publicznych na terenie miasta umowy zawierające warunki finansowania pobytu maluchów w tych placówkach. – Mamy podpisaną umowę z Koprzywnicą, gminą Wilczyce i Nową Dębą – wylicza naczelnik Wydziału Edukacji, Zdrowia, Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Tarnobrzegu Anna Czaplińska. Do porozumienia nie przystąpił Sandomierz, który chce zapłacić jedynie pewien procent od wyliczonej przez Tarnobrzeg kwoty.
Mówi zastępca burmistrza Sandomierza Ewa Kondek.