I obietnic energetycy dotrzymali bo o godz. 20.00 prądu nie miały już tylko dwie miejscowości gminy Harasiuki: Sieraków i Derylaki. A nad tym by usunąć powstałe awarie sieci energetycznej na Podkarpaciu pracuje kilkuset energetyków. Służby energetyczne usuwają połamane drzewa, które uszkodziły linie energetyczne. Ale też walczą z połamanymi słupami na liniach Średniego Napięcia, które nie wytrzymały naporu lodu osadzającego się na liniach.
(Marta Górecka)
W gminie w najgorszych momentach radzono sobie stosując agregaty prądotwórcze. Zaś jednymi z pierwszych miejsc, w których przywrócono przepływ prądu były hydrofornie
Energetycy nadal walczą z uszkodzeniami infrastruktury energetycznej. Tak jest m.in. w powiecie niżańskim, gdzie we wtorek z powodu pozrywanych linii elektrycznych prądu nie miało około 20tys odbiorców m.in. w gminach Jeżowe, Krzeszów, Rudnik, Ulanów, Jarocin i Harasiuki. Stopniowo jednak awarie są usuwane, co potwierdził wójt gminy Harasiuki Henryk Bździuch