Zwolnieni z podatku będą ci mieszkańcy, którzy bezpłatnie zaczipują swojego psa, albo zaadoptują go z mieleckiego schroniska.
(Paweł Galek)
Wszelkie wątpliwości co do przeznaczenia dochodów miasta z podatków od psa rozwiewa wiceprezydent Mieczysław Wdowiarz.
A oto argumentacja radnej Grzech.
Jak już informowaliśmy, w przyszłym roku mieszkańcy miasta zapłacą nowy podatek, tym razem od psa. Roczny wydatek z tego tytułu wyniesie 108 zł. Radna miejska, Krystyna Grzech proponuje, aby wpływy z tego podatku trafiły na sprzątanie psich nieczystości.