Jednak sam optymizm tu nie wystarczy, zwłaszcza że koszt budowy obwodnicy dla Stalowej Woli i Niska wraz z przyłączem do S19 to kwota rzędu około 300 mln złotych.
(Marta Górecka)
Czesław Łopucki nie podziela zdania prezydenta Szlęzaka.
To dopiero koncepcja i do zaprojektowania i wybudowania jeszcze daleka droga. W prawdzie kierownik Łopucki uważa, że już w 2015 roku coś zacznie się dziać w tym temacie, jednak sceptycznie do tego podchodzi prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak. Według prezydenta póki nie ma gwarancji finansowania, to tylko pobożne życzenia.
Odwołania wynikały m.in. Z tego, że część działkowców straciła by swoje działki. Jeśli jednak nie będzie zaskarżenia, to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad dostanie zielone światło do dalszych działań.
GDDKiA chce, by w przyszłym roku została opracowana koncepcja programowa przebiegu obwodnicy. Taki dokument jest potrzebny w związku z tym, że obwodnica ma być wykonana w systemie projektuj i wybuduj. Według zapewnień na opracowanie koncepcji są już zarezerwowane pieniądze.
Do końca roku będzie wiadomo, czy w związku z odwołaniami od decyzji środowiskowej zostanie ona zaskarżona. Mówi kierownik rejonu Nisko GDDKiA Czesław Łopucki