Na pytanie, jakie dokładnie były intencje gości z Komarna, odpowiedź ma przynieść nota dyplomatyczna. Jej treść opracował radny Marek Ostapko. Pismo po zatwierdzeniu przez komisję Statutowo-Organizacyjną, Spraw Społecznych i Etyki, oraz nowodębską radę ma zostać wysłane na Ukrainę.
Starosta powiatu tarnobrzeskiego, Krzysztof Pitra podkreśla, że nie zamierza w żaden sposób sprawdzać swoich przyszłych partnerów ze wschodu:
Władze powiatu wiedzą, co robią – uważa Marek Ostapko:
Trwa dyskusja wokół sprawy ukraińskich gości zaproszonych na tegoroczną Militariadę w Nowej Dębie.
Spór o to, czy na imprezie promującej miasto, wśród gości z Komarna na Ukrainie były osoby identyfikujące się z Ukraińską Powstańczą Armią trwa od kilku miesięcy.
Formacja ta w naszym kraju kojarzona jest głównie z ludobójstwem Polaków. Utożsamiania się niektórych delegatów ze wschodu z UPA dopatrzył się radny Marek Ostapko, który wytknął burmistrzowi, że ten nie sprawdził, z kim podpisuje umowę o współpracy.
Temat na ostatniej sesji powrócił za sprawą radnej Heleny Tłusty, która w liście otwartym przypomniała o niedawnej wizycie delegacji ukraińskiej tym razem z Czortkowa: