Kierowca autokaru był trzeźwy.
Troje dzieci trafiło do szpitala po tym jak autobus wiozący szkolną wycieczkę wjechał do rowu. Do wypadku doszło przed o godz 8.50 w Trześni w powiecie kolbuszowskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca autokaru wpadł w poślizg, zjechał do przydrożnego rowu, gdzie autokar przewrócił się na bok. Autobus przewoził pięćdziesięcioro dzieci ze szkoły podstawowej w Cmolasie i czworo ich opiekunów. Dzieci jechały na lodowisko. Mówi rzecznik Prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Marcin Betleja: