Tarnobrzeg. „Żeby to co złe szybko się skończyło”.
Około 200 osób narodowości ukraińskiej wzięło udział w uroczystym śniadaniu wielkanocnym w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu. Uchodźców wojennych na spotkanie zaprosili prezydent Tarnobrzega i prezes Akcji Katolickiej w parafii Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu.
Mówi Bożena Kapuściak, prezes Akcji Katolickiej w parafii Miłosierdzia w Tarnobrzegu.
Modlitwę z zebranymi odmówił proboszcz sandomierskiej parafii prawosławnej ksiądz Marcin Chyl.
Wśród osób goszczących w hali MOSiR była wicemarszałek Podkarpacia, Ewa Draus.
Życzenia Ukraińcom złożył prezydent Tarnobrzega, Dariusz Bożek.
Do życzeń dołączył starosta powiatu tarnobrzeskiego, Jerzy Sudoł.
Z ciepłymi słowami do swoich rodaków zwróciła się także Irina Brusilcewa, pełnomocniczka do spraw uchodźców Urzędu Miasta Tarnobrzega.
Na odświętnie nakrytych stołach nie zabrakło tradycyjnych świątecznych posiłków. Wydarzenie miało oprawę muzyczną.
Prezes Akcji Katolickiej w parafii Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu Bożena Kapuściak dziękuje wszystkim, którzy włączyli się w przygotowania dzisiejszego spotkania.
