Tysiąc kilometrów chce przejść pieszo Jacek Balcerak z Tłuszcza pod Warszawą, aby pomóc ciężko chorej dziewczynce w uzbieraniu pieniędzy na kosztowną operację. Wyruszył z Przemyśla a jego celem jest Świnoujście. Na trasie wędrówki znalazły się Zawichost i Sandomierz. To nie pierwszy raz, kiedy Jacek Balcerak gości w Sandomierzu – przypomina starosta Marcin Piwnik:
Jak dodaje burmistrz Sandomierza Marcin Marzec, warto pokazywać postawy empatii i pomocy:
– Pokażmy, że my także mamy wielkie serca i wesprzyjmy leczenie Darii – zachęca również burmistrz Zawichostu Katarzyna Kondziołka.
(Fot. Katarzyna Kondziołka/archiwum prywatne/Facebook)
Jacek Balcerak prosi o wsparcie zbiórki pieniędzy dla Darii, która ma pół serca a na operację potrzebuje ponad dwustu tysięcy. Jak mówi, pomagać można zawsze:
Jacek Balcerak zatrzymał się na noc w sandomierskiej szkolnej bursie:
Mężczyźnie w wędrówce towarzyszy kot, którego otrzymał w prezencie od Kingi – dziewczynki, dla której w zeszłym roku przepłynął prawie tysiąc kilometrów Wisłą:
Jacek Balcerak dziennie pokonuje około trzydziestu kilometrów. Ma ze sobą tylko plecak i wózek, w którym transportuje kota. Do Świnoujścia dotrze w połowie czerwca.
Pięcioletniej Darii można pomóc wpłacając pieniądze poprzez link:
https://www.siepomaga.pl/wdrodze
Joanna Sarwa