Od piątku na terenie poligonu w Lipie ruszają 48-godzinne manewry Marsh Revolution organizowane przez grupę Hammer ASG team przy współpracy z Nadleśnictwem Gościeradów.
W grze terenowej symulującej działania wojenne przy użyciu replik broni ASG i pojazdów blisko 800 uczestników z całej Polski zmierzy się z zadaniami.
Mówi Maciej Malinowski z grupy Hammer:
To oznacza, że do końca nie wiadomo, która z trzech stron konfliktu zwycięży w tym boju. A rywalizują między sobą uczestnicy, którzy na co dzień są urzędnikami, pracownikami firm, policjantami, czy żołnierzami i jak się okazuje, nie zawsze zwyciężają żołnierze. Wybór poligonu w Lipie na przeprowadzenie takich manewrów nie był przypadkowy:
Nadleśniczy Mirosław Mach przyznał, że współpraca się układa:
Z grupą Hamer będzie się można spotkać też podczas leśnego festynu w Lipie planowanego na wrzesień. Tam pojawi się ze swoim stoiskiem i również atrakcjami dla dzieci. Będzie to także okazja do zainteresowania się kolejnymi manewrami ASG w Lipie.