Ponad sto razy interweniowali na Podkarpaciu strażacy w związku z falą burz, która przeszła nad południowo-wschodnią Polską. Najwięcej pracy mieli w powiatach mieleckim i jasielskim. Mówi Marcin Betleja, rzecznik Podkarpackiej Straży Pożarnej.
Skutki burz jakie przeszły również wyrządziły wiele szkód nad powiatem mieleckim. Były to głównie powalone drzewa, uszkodzone dachy na budynkach mieszkalnych i gospodarczych oraz zalania piwnic. Na szczęście zjawiska te ostatnie nie były liczne.
Najwięcej zgłoszeń pochodziło z miejscowości Dulcza Mała. Powalenie drzew odnotowano m.in. w miejscowościach: Brzyście, Dulcza Mała, Rzemień, Kiełków, Borowa, Pławo.
Uszkodzenie dachów na budynkach gospodarczych zgłoszono w: Dulczy Małej, Błoniu i Rzemieniu. Uszkodzenie dachów budynków mieszkalnych miało miejsce w miejscowości: Błonie, Dulcza Mała, Borowa. Do jednego podtopienia piwnicy doszło w miejscowości Kiełków.
(Tomasz Łępa)