Mężczyzna podczas przesłuchania tłumaczył, że uszkodził auta, ponieważ zdenerwował się, że nie ma gdzie parkować swojego samochodu.
(Tomasz Łępa)
Mieleccy policjanci postawili zarzut zniszczenia dwunastu pojazdów mężczyźnie, który uszkodził samochody stojące na parkingu.
Wandala ujęli świadkowie.
Straty przewyższają 12 tysięcy złotych – mówi Urszula Chmura z Komendy Miejskiej Policji w Mielcu: