W tym roku też gmina sfinansowała sterylizację i leczenie psa.
A w związku z deklaracją kobiety opiekującej się psami zapowiedziała kolejną próbę przejęcia psów.
Udało się złapać jednego psa, złapanie drugiego zakończyło sie pogryzieniem pracownika. Ale – jak poinformował wójt – kolejna próba będzie podjęta w przyszłym tygodniu.
(Marta Górecka)
Według mieszkańców, władze gminy Bojanów niewiele robią, by rozwiązać problem Dlatego zdesperowani zapowiedzieli, że nie będą puszczać dzieci do szkoły.
Zapytany o sprawę psów wójt gminy Bojanów Sławomir Serafin potwierdził, że ciągnie się ona od kliku lat i gmina od 2009 roku podejmuje różne działania w tej kwestii.
Dokarmiająca psy kobieta twierdzi, że ktoś je jej podrzuca:
Problem ciągnie się od lat – mówi radny gminny Damian Zakrzewski:
Mieszkańcy Gwoźdźca boją się wałęsających się po drodze psów, które dokarmia jedna z mieszkanek.
Psy atakujące ludzi są postrachem zarówno dzieci uczęszczających do szkoły jak i dorosłych mieszkańców.
Chodzi o siedem psów.