Fundacja 'Dziecięca Fantazja powstała w 2003 roku. Jej jedynym celem jest wnoszenie radości w życie dzieci zmagających się z nieuleczalnymi i izagrażającymi życiu chorobami poprzez spełnianie ich marzeń i fantazji.
Przez 10 lat działalności spełniła ponad 3000 najskrytszych życzeń.
Patrycja Wróbel z Fundacji Dzięcięca Fantazja podkreśla, że to najczęściej dzieci wysyłają listy, w których opisują walkę z chorobą, ale i swoje marzenia. A te bywają najróżniejsze:
Mama Sebastiana Elżbieta Majewska przyznaje, że w rodzinie, w której do tej pory nigdy nie było psa, pojawienie się Tobiego na początku budziło trochę obaw:
Dzięki Fundacji Dziecięca Fantazja udało się spełnić marzenie dwójki walczących z ciężką chorobą młodych tarnobrzeżan, osiemnastoletniej Magdy oraz czternastoletniego Sebastiana.
Magda, która zmaga się z nowotworem kości marzyła o psie rasy York. Dzięki zbiórce funduszy wśród pracowników firmy Egis, życzenie to udało się spełnić , i od kilku dni dziewczyna jest szczęśliwą posiadaczką szczeniaka tej rasy.
Podobne marzenie miał Sebastian, u którego w zeszłym roku lekarze zdiagnozowali guza móżdżku. Obecnie chłopiec jest już po leczeniu, a dzięki wsparciu pracowników i dyrekcji Biura Windykacji Grupy PZU, Sebastian cieszy się swoim nowym pupilem, czyli psem rasy Shit tzu o imieniu Tobi: