Za nami kolejny Weekend Cudów Szlachetnej Paczki. W jego ramach 34 rodziny z terenu powiatu stalowowolskiego doczekało się ważnego wsparcia. Nad tym , żeby odpowiednie prezenty trafiły do rodzin potrzebujących, czuwało 19. wolontariuszy. Magazyn Szlachetnej Paczki mieścił się w remizie OSP Stalowa Wola, która rozwoziła i dostarczała paczki do potrzebujących, akcję wsparła też jednostka z Charzewic.
Ten rok Szlachetnej Paczki pokazał, że rodzin potrzebujących przybywa, coraz trudniej też o darczyńców. na szczęście w powiecie stalowowolskim każdy z potrzebujących znalazł swojego dobroczyńcę. Mówi lider Szlachetnej Paczki w Stalowej Woli Aneta Sierant

A czego potrzebowały rodziny? To głownie żywność, artykuły chemiczne, czy pościel, ale potrzeby dotyczyły też na przykład łóżeczka dla dziecka, odzieży, kuchenki, a nawet wody pitnej z uwagi na brak bieżącej wody. Potrzeby dotyczyły też osób niepełnosprawnych, jak choćby materaca przeciwodleżynowego.

Aneta Sierant przyznała, że mimo ogromnej pracy jaką trzeba było wykonać zarówno odwiedzając rodziny i kwalifikując je do Szlachetnej Paczki, jak i potem w poszukiwaniu darczyńców oraz czuwaniu nad tym aby paczki dotarły do rodzin, to atmosfera jaka panowała podczas Weekendu Cudów i radość obdarowanych rodzin naładowała wszystkich dobrą energią do kolejnych działań
Liderka Szlachetnej Paczki w Stalowej Woli zachęcała też potencjalnych wolontariuszy do zgłaszania się na przyszłoroczną akcję. Nabór ruszy już w sierpniu.















