Kolejne ofiary oszustwa w Tarnobrzegu. Starsze małżeństwo straciło dziś w nocy 35 tys zł!
W nocy (22/23 października) przed godz. 1, starsze małżeństwo wybudził dzwonek stacjonarnego telefonu. W słuchawce 89-latek usłyszał zapłakany głoś kobiety, która podała się za jego córkę i oświadczyła, że przyczyniła się do spowodowała wypadku drogowego w którym uczestniczyła kobieta w ciąży. Oszustka twierdziła, że potrzebuje pieniędzy, aby wpłacić kaucję. Po chwili rozmowę przejął mężczyzna podający się za „policjanta”. Oświadczył 89-latkowi, że jego córce grozi kara więzienia, jednak może zostać zwolniona po wpłaceniu wysokiej kaucji. Następnie do rozmowy włączyła się 81-letnia żona mężczyzny. Oboje przerażeni całą sytuacją postanowili pomóc. Nie sądzili, że zostali podstępnie zmanipulowani.
Po niedługim czasie w mieszkaniu zadzwonił domofon. Seniorzy wpuścili do klatki schodowej nieznanego mężczyznę, a następnie przekazali mu całe oszczędności w kwocie 35 tysięcy złotych.
Gdy seniorzy skontaktowali się z bliskimi wówczas zorientowali się, że padli ofiarą oszustwa. O zdarzeniu poinformowali policjantów. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Mówi oficer prasowa tarnobrzeskiej policji, podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona.
Przypomnijmy, że we wtorek wieczorem w podobnych okolicznościach dwie tarnobrzeżanki straciły w sumie 140 tys. zł.
zdjęcie: tarnobrzeg.policja.gov.pl