Policyjną intuicją wykazał się dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. Jadąc do służby, zwrócił uwagę na mężczyznę, który wychodząc ze sklepu, wyciągnął spod bluzy kosmetyki.
Jego zachowanie wydało się podejrzane, dlatego funkcjonariusz postanowił sprawdzić czy przedmioty nie pochodzą z przestępstwa. Intuicja go nie zawiodła.
Okazało się, że 30-letni mieszkaniec Końskich, kilka minut wcześniej, dokonał kradzieży sklepowej na łączną kwotę bliską 1700 złotych.
Mężczyzna został zatrzymany.
Szybko wyszło na jaw, że tego samego dnia, 30-latek, na terenie Tarnobrzega, dokonał jeszcze dwóch innych kradzieży sklepowych, powodując straty w kwocie 600 złotych. W tym przypadku były to artykuły spożywcze i środki chemiczne.
Jak się okazało mieszkaniec województwa świętokrzyskiego, rano opuścił zakład karny, gdzie odbywał 4-letnią karę pozbawienia wolności. W przeszłości był notowany m.in.za kradzieże.
30-latek został przesłuchany, usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży. Za popełniony czyn, wkrótce odpowie przed sądem.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.