Część mieszkańców komercyjnego bloku przy ulicy Kopernika 25 w Tarnobrzegu zarzuca administratorowi – Tarnobrzeskiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego, niesprawiedliwe naliczanie opłat za podgrzew wody. Ich zdaniem, obecny system premiuje tych, którzy zużywają więcej, a obciąża oszczędzających – różnice w cenie za metr sześcienny są znaczące. Jedni płacą 36 złotych a inni nawet 80 złotych. W lokalach użytkowych kwota wynosi blisko 400 złotych. Mówi jedna z mieszkanek bloku przy ulicy Kopernika 25.
Prezes spółki miejskiej TTBS Jakub Sudoł tłumaczy, że zmiany wymusiła ustawa „Prawo energetyczne”, a rozliczenia są zgodne z przepisami i potwierdzone przez sądy. Podkreśla, że zaproponowano korektę regulaminu, ale nie została przegłosowana z powodu braku frekwencji.
Prezydent Tarnobrzega Łukasz Nowak przekonuje, że miasto zareagowało na sygnały od mieszkańców.
Na podstawie jego opinii opracowano nowy sposób rozliczeń, który – zdaniem prezydenta – lepiej oddaje rzeczywiste zużycie wody i zmniejsza różnice w opłatach. Wdrożenie rozwiązania zależy jednak od decyzji wspólnot mieszkaniowych.