Tarnobrzescy strażacy oraz policjanci mają dziś mnóstwo pracy. Wszystko za sprawą serii zdarzeń drogowych do jakich doszło na terenie miasta i powiatu.
Do pierwszego doszło około godziny 7:30 na ulicy Młynarskiej w Trześni w gminie Gorzyce. Zderzyły się tam osobowe Audi oraz dostawczy Fiat. W osobówce, która jechała od strony pobliskiego mostu oprócz kierowcy znajdowała się pasażerka. W aucie dostawczym był tylko kierowca. Na łuku drogi doszło do zderzenia. Do szpitala na badania trafiły dwie osoby z Audi. Na czas działań służb przejazd tym fragmentem ulicy Młynarskiej był niemożliwy. Po około 3 godzinach droga została odblokowana.
Po godzinie 13 służby interweniowały przy kolejnym zderzeniu drogowym, tym razem w Tarnobrzegu. Na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego, Kopernika i Wyspiańskiego zderzyły się dwa samochody osobowe: Mini Cooper oraz Smart.
Mini Cooperem kierowała 54-latka, która wraz z pasażerką jechała ulicą Kopernika w kierunku ulicy Wyspiańskiego. Z kolei ulicą Sikorskiego w kierunku Sandomierza jechał Smart, którego prowadził 75 letni mężczyzna. Oba pojazdy wjechały równocześnie na skrzyżowanie w wyniku czego doszło do zderzenia.
Mówi oficer prasowa tarnobrzeskiej policji podinspektor Beata Jędrzejewska Wrona.
Kolejna interwencja służb dotyczyła osobowego Forda, którym kierująca kobieta wjechała do przydrożnego rowu. Do kolizji doszło na szutrowej drodze biegnącej obok kanału odpływowego z Jeziora Tarnobrzeskiego. Kierująca nie wymagała pomocy medycznej, a dzięki wsparciu strażaków auto udało się sprawnie wyciągnąć z potrzasku.