„Opatów, czyli Apt. Księga pamięci miasta, którego już nie ma” to tytuł polskiego wydania księgi pamięci Opatowa – spisanej krótko po II wojnie światowej wspomnieniowej opowieści o żydowskiej historii miejscowości i jej społeczności. Prezentację wydawnictwa zaplanowano na 21 marca w Hotelu „Miodowy Młyn” w Opatowie. Spotkanie organizuje Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej.
Księgę pamięci Opatowa, w językach jidysz i hebrajskim, opublikowano w Tel Awiwie w 1966 r. Powstała dzięki współpracy opatowskich Żydów z Izraela, Nowego Jorku, Toronto i Montrealu. Polskie wydanie księgi pamięci Opatowa ukazało się pod koniec 2024 r., nakładem Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
Autorami redakcji merytorycznej publikacji są naukowcy związani z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie: literaturoznawczyni i tłumaczka prof. Monika Adamczyk-Garbowska oraz historyk, prof. Andrzej Trzciński.
Tradycja żydowskich ksiąg pamięci sięga średniowiecza. Te z nich, które powstały po II wojnie światowej upamiętniają miejscowości, w których Żydzi żyli przez stulecia, aż do Zagłady. Wydawano je z inicjatywy stowarzyszeń dawnych mieszkańców, osiadłych w Izraelu i w innych państwach. Powstało ich ponad tysiąc. „Te niezwykle cenne źródła spotykają się z rosnącym zainteresowaniem w Polsce i są coraz bardziej doceniane zarówno przez badaczy zajmujących się historią i kulturą Żydów, jak i przez szersze kręgi odbiorców, zwłaszcza zamieszkujących tereny, których dotyczą” – ocenili w przedmowie do polskiego wydania księgi pamięci Opatowa prof. Adamczyk-Garbowska i prof. Trzciński.
Jak zaznaczyli redaktorzy, celem powstania tej księgi (tak jak i opisujących historię innych miejscowości) było opowiedzenie potomkom ocalałych dziejów poszczególnych osób i gminy żydowskiej, jako części historii narodu oraz wystawienie „macewy z papieru” – pomnika tych, których miejsce śmierci jest nieznane i nie mają grobu. Z kolei współczesnym polskim czytelnikom publikacja ma pomóc w uzupełnieniu wiedzy o losach lokalnej żydowskiej społeczności. Ma także pokazać odmienne spojrzenie na te same miejsca i wydarzenia. „Lektura (…) może być zatem bardzo pouczająca dla współczesnego odbiorcy, chociaż czasami zaskoczy go odmiennością czy wręcz radykalnością formułowanych sądów” – wskazali.
Badacze podkreślili, iż księga Opatowa zwanego Apt pokazuje „głębokie przywiązanie autorów do rodzinnego miasta, dumę z długiej historii żydowskiego osadnictwa na opisywanych terenach, bogactwo ówczesnego życia religijnego, społecznego, politycznego i kulturalnego”.
Na księgę pamięci Opatowa składają się teksty wspomnieniowe kilkudziesięciu autorów, zgromadzone w częściach dotyczących m. in: okresu przed I wojną światową, dwudziestolecia międzywojennego, Zagłady. Przybliżają życie religijne, zawodowe, kulturalne, edukację, działalność organizacji. Opublikowano także wiersze i opowiadania, informacje o stowarzyszeniach opatowian na całym świecie, sylwetki różnych postaci, a także nekrologii wielu rodzin, które zginęły w Zagładzie. Teksty uzupełniają fotografie i ilustracje.
Przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej podkreślili, iż poznanie księgi zobowiązuje do pielęgnowania pamięci o dawnych mieszkańcach. „Dowiedziawszy się, jak wyglądały ich twarze, dni powszednie, praca, nauka, troski i radości, nie będziemy już postrzegać ich przez pryzmat danych statystycznych i liczebności przedwojennego Opatowa, ale jako realnych ludzi, z imionami, nazwiskami i licznymi rodzinami” – wskazali w publikacji.
Prof. Adamczyk-Garbowska i prof. Trzciński będą gośćmi prezentacji wydawnictwa „Opatów, czyli Apt. Księga pamięci miasta, którego już nie ma”. Wydarzenie odbędzie się w piątek 21 marca, o godz. 17, w Hotelu „Miodowy Młyn” w Opatowie (ul. Legionów 3).
Żydzi zaczęli osiedlać się w Opatowie w XVI w., a w latach 30. XVII w. powstała tu gmina żydowska. Od II połowy XVIII w. miasto stał się ważnym ośrodkiem chasydyzmu. Przez stulecia opatowscy Żydzi zajmowali się handlem, rzemiosłem; byli właścicielami zakładów przemysłowych, urzędnikami, nauczycielami, lekarzami. W 1939 r. stanowili ponad połowę ludności miasta – ok. 5,8 tys. osób. Wg szacunków w pierwszych latach II wojny światowej wskutek wojennej migracji i przesiedleń w Opatowie mieszkało ponad 8 tys. Żydów. 22 października 1942 r. Niemcy wypędzili mieszkańców utworzonego tu wcześniej getta na stację kolejową do położonych kilkanaście kilometrów dalej Jasic, skąd wywieziono ich do obozu w Treblince i zamordowano. Okupację przeżyło ok. 350 przedstawicieli żydowskiej społeczności Opatowa.