Prawie 300 osób wzięło udział w charytatywnym biegu dla Dawida Skrzypczaka, który zorganizowano w Tarnobrzegu.
Na uczestników czekały dwa dystanse: 5 i 10 kilometrów, które poprowadzono Lasem Zwierzynieckim. Start i meta znajdowały się obok obiektów sportowych MOSiR na Zwierzyńcu. Samą trasę można było pokonać biegiem, pieszo, lub też przejść ją z kijkami. Zainteresowanie wydarzeniem było tak duże, że organizatorzy oficjalny start przesunęli o niemal godzinę, aby wszystkie osoby czekające w kolejce mogły odebrać swój numer startowy.
Stanisław Bochniewicz wraz z grupą znajomych reprezentował Polskie Towarzystwo Tatrzańskie oddział w Tarnobrzegu.
W biegu udział wziął Zbigniew Krząstek.
Zadowolenia z przebiegu imprezy nie krył jej współorganizator Michał Harnik.
Dla uczestników wydarzenia przygotowano pamiątkowe medale oraz statuetki.
Dawid Skrzypczak jest tarnobrzeżaninem. Młody mężczyzna w wakacje uległ poważnemu wypadkowi, w wyniku którego uszkodził kręgosłup. Wymaga ciągłej rehabilitacji, a ta jest bardzo kosztowna.