Muzeum Regionalne w Stalowej Woli toczy bój, by wykonawca Muzeum COP wymienił pokrycie dachowe. Chodzi o wymianę gwarancyjną bo dach jest wadliwy. Na przeciekający dach i rdzawe zacieki na elewacji budynku Muzeum COP w Stalowej Woli zwrócił uwagę radny Andrzej Dorosz, który zorganizował w tej sprawie konferencję.
Radny miejski na spotkaniu z dziennikarzami podkreślał, że nie chodzi mu o krytykę funkcjonowania Muzeum COP, bo jest ono wizytówką Stalowej Woli. Chce jedynie zwrócić uwagę, że obiekt wymaga pilnej interwencji i naprawy poszycia
Potrzebne działanie w ramach gwarancji
Radny miał wątpliwości, czy w ramach gwarancji jaką posiada obiekt oddany w 2022 roku pojęto kroki, aby wykonawca usunął usterki.
Przysłuchująca się konferencji dyrektor muzeum Aneta Garanty od razu odniosła się do wątpliwości radnego. Okazuje się, że muzeum od początku zaistnienia problemu od 2023 roku prowadzi działania w tym temacie.
Muzeum od 3 lat zajmuje się problemem
Były rozmowy z wykonawcą i przeprowadzone ekspertyzy gwarancyjne
Cały czas były w tej sprawie prośby, pisma i monity do wykonawcy. Sprawa też była konsultowana z prawnikami muzeum
Niezależna ekspertyza wskazała na przyczyny problemu
Błędy popełniono już na etapie projektowania
Gwarancja na budynek Muzeum COP kończy się w maju a wykonawca został ponownie wezwany aby do 31 marca dokonał w ramach gwarancji wymiany pokrycia dachowego
Do tego potrzebny jest projekt, na który muzeum musi pozyskać środki lub wywalczyć je w sądzie. Zaś koszt wymiany dachu to 2 miliony złotych do tego elewacja to kwota ponad 400 tysięcy złotych.
Muzeum przygotowuje się na ewentualność batalii w sądzie
Na razie Muzeum Regionalne liczy jeszcze, że wykonawca zastosuje się do wezwania i do końca marca dokona wymiany dachu i naprawy elewacji. Jeśli nie placówka dochodzić będzie swoich racji w sądzie, a to jak przewiduje dyrektor Garanty, może potrwać nawet kilkanaście miesięcy
