O tym jak tworzona infrastruktura i drogi przyciągają inwestorów do strefy mówił na konferencji Prezydent Stalowej Woli. Przykładem jest niedawno zrealizowany 260-metrowy odcinek drogi w małej strefie.
Konferencja odbyła się w pobliżu Huty Stalowa Wola na przedłużeniu ulicy Kasprzyckiego. To teren strefy przemysłowej, która w Stalowej Woli powstała przed 2015 rokiem. Mimo prób sprzedaży działek, przez lata teren ten nie cieszył się zainteresowaniem inwestorów.
Wszystko zmieniło wybudowanie 260 metrów drogi wraz z uzbrojeniem. Droga powstała za kwotę 2,6 miliona złotych w ranach dużego projektu drogowego dotyczącego Strategicznego Parku Inwestycyjnego.
Mówi prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny
Wybudowana droga podziałała jak magnes na inwestorów
W tym miejscu została jeszcze tylko jedna działka o powierzchni 0,7 hektara. Przetarg na nią ma ruszyć 11 lutego a cena wywoławcza to niecałe 690 tysięcy złotych. Co ważne firmy nie tylko zakupiły działki w tym miejscu, ale już działają i wznoszą hale
Te realizacje i zakupy pokazują, że budowa dróg w strefie przemysłowej jest potrzebna do przyciągnięcia inwestorów. Stąd miasto chce się na nowo zmierzyć z problemami dotyczącymi pozyskania zgód na budowę i przebudowę dróg na terenie Strategicznego Parku Inwestycyjnego.
O tym prezydent będzie rozmawiał z radnymi na najbliższej Sesji Rady Miejskiej. A problem dotyczy między innymi przebudowy ulicy przyszowskiej i drogi przy Kuźni Matrycowej
Ale problem dotyczy też 4-pasmowej drogi biegnącej na południe do połączenia z planowaną drogą wojewódzką, do połączenia z węzłem s-19. To droga, która ma wyprowadzać ruch ciężki ze strefy poza miasto.
