Grudniowa Barbórka była dla ulanowskich flisaków okazją do świętowania. Flisacy dziękowali swojej patronce świętej Barbarze za opiekę. Podsumowali też mijający sezon podczas Ogólnopolskich spotkań Flisaków na Podkarpaciu.
Dzień ku czci świętej Barbary 4 grudnia obchodzony jest hucznie i to dosłownie hucznie w Ulanowie. A to za sprawą wystrzałów z beczki wiwatówki. Ta zwiastuje święto flisaków, których patronką jest właśnie święta Barbara. Tak było i w tym roku. wiwatówka grzmiała pod kościołem parafialnym, gdzie flisacy na mszy świętej dziękowali swojej patronce za ochronę i udany sezon.
To był dobry sezon dla flisaków
Była to też okazja do spotkań z bracią flisacką z całej Polski za sprawą Ogólnopolskich spotkań Flisaków na Podkarpaciu. Cechmistrz Bractwa Flisackiego Kamil Chmielowiec stwierdził, że za flisakami udany sezon
Sezon dobry, choć ze względu na suszę i niski poziom wody w rzekach nie udało się zbić tratwy
Za flisakami z Ulanowa ważny etap, któremu ostatnie lata poświecili wiele pracy związanej z dokumentacją tradycji flisackich, to wpisanie flisactwa na światową listę dziedzictwa UNESCO.
Flisacy marzą o spływie tratwą do Gdańska
Teraz flisacy skupiają się między innymi na rozwijaniu swojej floty i na tym między innymi chcą się skupić w przyszłym roku. Liczą też, że uda się zrobić flis do Gdańska
Odbyła się premiera filmu o tradycjach flisackich
Okazją do podsumowań i snucia planów na kolejny sezon były Ogólnopolskie spotkania Flisaków na Podkarpaciu, które odbyły się w ramach flisackiej Barbórki. Spotkaniu towarzyszyła premiera kolejnego filmu o tradycjach flisackich
Film ten można obejrzeć również na stronie ulanowskiego Bractwa Flisackiego www.flisacy.net.
Jak to dawniej z ulanowskimi flisakami było
Ale spotkanie było też okazją do poznania historii ulanowskiego flisactwa, a ta sięga XVI wieku. Między innymi z ust retmana Zdzisława Nikolasa, który opowiadał o spławianiu drzewa do Gdańska
Podczas flisackiego spotkania w Ulanowie nie zabrakło też podziękowań. Flisacką Barbórkę uświetnił występ Chóru Ulanowskiego i Kapeli Flisackiej. Uczestniczy mieli okazję też skosztować flisackiego jadła.