Lawinę kłopotów sprowadził na siebie 37-latek, który w minioną sobotę mając w organizmie blisko 3 promile alkoholu spowodował kolizję z pojazdem, którym podróżowała kobieta w zaawansowanej ciąży. Teraz o losie mężczyzny zdecyduje sąd.
Mówi mł. asp. Iwona Paluch z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu:
- W minioną sobotę przed godziną 11 00 do dyżurnego sandomierskiej komendy wpłynęła informacja o zdarzeniu drogowym w miejscowości Chwałki na drodze krajowej nr 79. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący osobową skodą, 37-latek narodowości ukraińskiej doprowadził do zderzenia z osobową alfą, którego pasażerka była w zaawansowanej ciąży. Zaburzona koncentracja, ograniczona percepcja, refleks i motoryka po spożyciu alkoholu spowodowały, że mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, nie zachował należytej odległości od poprzedzającego pojazdu i najechał na jego tył. Okazało się, że nieodpowiedzialny mężczyzna kierował pojazdem nie posiadając wymaganych uprawnień, ponadto miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Poszkodowany 25-latek wraz z ciężarną pasażerką zostali przetransportowani karetką do szpitala. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało- mówi mł. aspirant Iwona Paluch.
Nieodpowiedzialny 37-latek został zatrzymany. Odpowie teraz za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i bez wymaganych uprawnień. Sąd zdecyduje o dalszym jego losie.