Zwolnienie lekarskie to nie urlop – przypomina Zakład Ubezpieczeń Społeczych.
W pierwszej połowie br. na Podkarpaciu wystawiono ponad 507 tys. zwolnień lekarskich z tytułu choroby osób ubezpieczonych w ZUS.
Celem zwolnienia lekarskiego jest zabezpieczenie socjalne chorego, który poddając się leczeniu ma doprowadzić do odzyskania zdolności do pracy. Osoba niezdolna do pracy z powodu choroby niezależnie od tego, czy lekarz leczący na zwolnieniu lekarskim wskazał, że „chory powinien leżeć” albo, że „chory może chodzić”, powinna powstrzymać się od wykonywania czynności sprzecznych z celem zwolnienia lekarskiego, w szczególności takich, które mogą przedłużyć okres niezdolności do pracy.
Przypomina Wojciech Dyląg, regionalny rzecznik prasowy ZUS w woj. podkarpackim.
Najwięcej zwolnień lekarskich zostało wystawionych z tytułu zakażenia górnych dróg oddechowych, zapalenia gardła, zatok, migdałków, bólu układu kostno-szkieletowego, splotów nerwowych, chorób wywołanych stresem. Znaczna liczba zwolnień to także zwolnienia w okresie ciąży.