Wybierając się na letnie spacery uważajcie na „zemstę Stalina”. Tak potocznie określany jest Barszcz Sosnowskiego, roślina wydzielająca soki, które mogą spowodować oparzenia skóry II i III stopnia, a w skrajnych przypadkach prowadzą do śmierci. Można się na nią natknąć w rejonie Tarnobrzega, między innymi na Zwałce, czyli zrekultywowanych terenach po kopalni siarki w Machowie.
Mówi przyrodnik Janusz Wepsięć.
Barszcz Sosnowskiego osiąga wysokość nawet do czterech metrów. Ma grubą, zieloną łodygę, duże, rozłożyste liście i białe, gęsto ułożone kwiaty.
Barszcz Sosnowskiego do Polski został zawleczony z Kakukazu pod koniec lat 50-tych XX wieku. W Rosji uprawiano go i wykorzystywano jako paszę dla bydła.