W Stalowej Woli podsumowana została przebudowa podwórka przy Balladzie. Chodzi o teren między blokowy u zbiegu ulic Staszica i Mickiewicza, na którego modernizację mieszkańcy czekali ćwierć wieku. Mówił o tym prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny:
To zniszczone, niefunkcjonalne podwórko, na którym brakowało ławek miejsc do wypoczynku i miejsc parkingowych, przeszło gruntowną modernizację. Włodarz Stalowej Woli przyznał, że trudno było wypośrodkować wymagania mieszkańców, np w zakresie zachowania zieleni i konieczny zakres przebudowy związany m.in. z infrastrukturą podziemną. W ocenie prezydenta udało się osiągnąć kompromis:
Prezydent zapowiedział też, że na zrealizowanych nasadzeniach nie koniec, bo wkrótce na miejscach pod trawnik, gdzie posiana została trawa mają sie pojawić kolejne drzewa. Prezydent przyznał, że po po wykonaniu rewitalizacji, mieszkańcy mają czas na sprawdzenie funkcjonalności podwórka, aby wprowadzić niezbędne korekty:
Prezydent podziękował też wszystkim inspektorom, którzy pracowali przy modernizacji podwórka przy Balladzie. Przebudowa tego dużego podwórka nie byłaby możliwa, bez dofinansowania z Polskiego Ładu. A osobą, która pomogła w pozyskaniu tych środków z programu rządowego był ówczesny wiceminister infrastruktury, poseł Rafał Weber:
Samo podwórko, którego w środę nastąpiło otwarcie, kosztowało trochę ponad 3 miliony złotych, z tego dofinansowanie wyniosło 1 250 000 złotych.