Mają swój związek, kwartalnik a nawet medale, a łączą ich wspólni średniowieczni przodkowie, herb i historia. Ród Żółtowskich pielęgnuje więzi rodzinne i pamięć o historycznych korzeniach.
Członkowie rodu Żółtowskich spotkali się w tym roku w Sandomierzu. W 33 dorocznym zjeździe rodu Żółtowskich wzięło udział ponad czterdzieści osób z całej Polski.
Czym jest spotkanie dla Żółtowskich, mówi prezes Związku Rodu Żółtowskich Mariusz Żółtowski ze Sztumu:
Do Sandomierza przyjechał także Rafał Żółtowski z Głuchołazów – były wieloletni prezes związku:
Organizatorem zjazdu jest sandomierzanin Piotr Żółtowski:
Wiesław Żółtowski z żoną Krystyną na zjazd rodu Żółtowskich przyjechał z Chicago:
Bogumiła Żółtowska z Białej koło Płocka tworzy kronikę rodu Żłotowskich, zaś Bożena Lipińska z domu Żółtowska redaguje kwartalnik:
W zjeździe wzięłi udział także przedstawiciele najmłodszego pokolenia rodu Żóltowskich:
W programie dorocznego zjazdu odbywającego się w czasie długiego weekendu zawsze znajduje się
msza za rodzinę, udział w procesji Bożego Ciała, spotkanie zarządu, zebranie ogólne, zwiedzanie miejsca, w którym odbywa się zjazd a także uroczysta kolacja – w tym roku połączona była z wręczeniem honorowych odznaczeń dwóm seniorom 94-latkom, którzy co roku biorą udział w zjeździe: Zbigniewowi z Warszawy i Jackowi z Łodzi.
„…Przodkom
tej familii Ziemowit książę Mazowiecki pod rok 1402 niektóre grunta był puścił między Płockiem a Sierpcem, kędy oni od imienia swego wieś założyli Żółtowo nazwaną z innemi siedmią, na co przywilej tegoż księcia w owym domu chowają. Drugi tegoż Książęcia list mają, w którym konfirmował [zatwierdził – M.Ż.] przyjęcie ich do herbu tego od Kościeleckich w r. 1300…”.
Tak rozpoczął opis rodziny heraldyk i jezuita Kasper Niesiecki (1743). Warto od razu zaznaczyć, że niemożliwa było owa „konfirmacja” na przełomie XIII/XIV wieku. Niesiecki, wzorem mu współczesnych, przeniósł tzw. adopcję herbową wczasy odleglejsze. Istotny też jest fakt, że Kościelec w XIII i XIV wieku dziedziczyli rycerze z rodu Leszczyców. Ogonowie zaś pojawili się tam dopiero w wieku XV.
Najbardziej fantastyczną hipotezę wysunął dziewiętnastowieczny heraldyk Hipolit Stupnicki pisząc, że Żółtowscy mają się wywodzić w prostej linii od Książąt Mazowieckich (w linii męskiej jest to wykluczone).
Teodor Żychliński w Złotej księdze Szlachty Polskiej, również z XIX w., wymienia następujące trzy pierwsze pokolenia rodziny: Jan Ogończyk z Żółtowa, mający występować w 1397 r. w Poznaniu (do tej pory nie natrafiono na żaden dokument związany z tą osobą), Wojciech Ogończyk z Kościela 1436 (Żółtowscy nigdy nie pisali się z Kościela – M.Ż.), Jan w 1469 r. wódz wojsk Ziemowita Mazowieckiego (ostatni z Ziemowitów zmarł w 1462 r. – M.Ż.). Żychliński opierał się zapewne na nieopublikowanych do dziś materiałach genealogicznych dziewiętnastowiecznego fałszerza heraldycznego Wojciecha Wielądka (jego rękopisy znajdują się obecnie w Archiwum Głównym Akt Dawnych). Jedyna różnica to zamiana pokoleń – Wojciech Ogończyk z Kościela 1397, Jan Ogończyk 1425, 1430, 1435.
Franciszek Ogończyk-Żółtowski, autor Monografii, podaje Tomasza na Żółtowie w 1390 r. i jego syna Świętosława w roku 1440.
Za pierwszego pewnego protoplastę Żółtowskich można dopiero uznać Piotra, zwanego Ogon z Żółtowa, występującego w 1427 r. (Metryka Księstwa Mazowieckiego). Imię oraz przezwisko wskazują na prawdopodobne pochodzenie z możnowładczej gałęzi potężnego znaczeniem rodu Powałów-Ogonów, mającego swego protoplastę w znanym z Kroniki Galla Anonima piastunie i stolniku Bolesława Krzywoustego – Wojsławie. Warto wspomnieć, że właśnie Wojsław był przydomkiem Żółtowskich w XVI i XVII wieku, w co drugim pokoleniu.
Istnieje dokument, z roku 1329, księcia dobrzyńskiego Władysława (bratanka Władysława Łokietka) nadania prawa chełmińskiego dla 4 wsi braci Ogonowiców, synów rycerza zwanego Ogonem: Pawła, Marcina, Jakuba i Piotra.
Wśród świadków zeznających w procesie polsko-krzyżackim z roku 1339 występuję Paweł Ogon – wojewoda łęczycki oraz Jakub Ogon – nie piastujący jeszcze żadnego urzędu. Jakuba Ogonowica spotykamy później, w roku 1350, jako chorążego sieradzkiego. Synowie Pawła Ogona, Mikołaj – podkoniuszy łęczycki i Trojan zawarli w 1348 roku układ z arcybiskupem gnieźnieńskim o Spicymierz, który został im bezprawnie zabrany i nadany arcybiskupowi.
Nazwa Ogon znana jest dopiero z jednego z dokumentów, powstałego w kancelarii Konrada Mazowieckiego w 1241 r. (Petrus sine Cauda – czyli Piotr bez Ogona). Gałąź tę reprezentowali w XIV wieku bracia: Paweł Ogon, wojewoda łęczycki – zm. 1339 r.; Marcin, podkomorzy łęczycki (1329); Jakub, chorąży sieradzki; Piotr, kasztelan dobrzyński (1350 r.), zmarły między 1364 a 1367 r. Ci czterej bracia byli synami Piotra, wojewody dobrzyńskiego (1300 – 1306). Najstarsza znana pieczęć z wizerunkiem herbu, właśnie owego Piotra, jest obecnie przechowywana w Archiwum Diecezjalnym we Włocławku.
W VIII tomie pracy Adama Bonieckiego „Herbarz Polski” (s. 209 – 211) znajduje się informacja, że Jankowscy h. Ogończyk z Jankowic w powiecie łęczyckim byli dość mocno rozrodzenia, czego dowodzi występowanie kilkunastu dziedziców Jankowic. W aktach łęczyckich z lat 1384 – 1400 występują między innymi: Floryan; Michał i syn jego Jasiek; Pakosłąw z braćmi; Domasław; bracia Bogusław i Racobor; bracia Piotr i Jan; Wszebor; Świętosław; Sułek; Żuk; Michał Falibogów; Nasięgniew. Od imion i przydomków niektórych z nich przybrały swe nazwy części wsi Jankowice i tak mamy Jankowice – Trojanowe oraz Jankowice – Domasławowe (na których w 1576 roku dziedziczyli: Sebastian i Bernard Pierzchotkowie, Jan i Sebastian (syn Andrzeja) Lossotkowie, Jan Wichno), Jankowice – Pakoszowe (dziedziczyli w 1576 r. – Marcin, Piotr, Baltazar, Andrzej – syn Macieja, Bernard Pierzchot), Jankowice – Lossotki (Jan) i Jankowice – Pękawki (Andrzej – syn Macieja Żuka). Interesujące jest to, że niektórzy Jankowscy są wymieniani w aktach grodzkich brzesko – kujawskich, m.in. Jan z Jankowic (145), Dobiesłąw (1474), Jakób, Michał i Andrzej – syn Piotra (1477).
W księgach łęczyckich (nr 820) zapisano, że Piotr z Grabowa (1388 r.) ustał (wygrał) roki, w pierwszym terminie, w sprawie poręki. Tamże pisze się o sporze Trojana z Grabowa ze szlachcicem herbu Kamiona, którego termin wyznaczona na pierwszą niedzielę po Wielkanocy.
U Semkowicza w wywodach szlachectwa pod nr 61 – w kronice łęczyckiej spotykamy zapis, że „…Adamowi wójtowi z Krośniewic w 1420 r. świadczyli krewni ze strony matki Pakosz z Jankowic i Przedbor brat jego”.
W metryce mazowieckiej występuje pod rokiem 1427 Piotr zwany Ogon w Ziemi Lipskiej (na wschód od Warszawy). Według tam zawartej informacji, grupa rycerzy z zachodniego Mazowsza zakupiła Moszczaną (20 łanów) od wdóch rycerzy, którzy otrzymali ją wcześnie od księcia. Wśród kupujących występowali rycerze piszący się z Kuskowa oraz Piotr z Żółtowa, który zakupił wtedy dwa łany. Ponieważ użycie nazwy Ogon w XIV i na początku XV wieku wskazywało wyraźnie na pochodzenie z tej właśnie gałęzi, to ewentualnego protoplastę Piotra z Żółtowa z 1427 r. można upatrywać w którymś z Ogonowiców.
W materiałach ze Słownika Geograficznego, w zeszytach z Kuskowa, są zapisane następujące informacje:
Pod rokiem 1439 – „… Szlachetny Pakusz z Żółtowa, sołtys Te… sprzedał swoje sołectwo za 40 grzywien.”
„… Szlachetny Piotr z Żółtowsa (1446) zapi8sał 20 grzywien pospolitych, jako wiano swej żony szlachetnej Katarzyny”.
W 1450 – „…szlachetny Świętosław, syn Tomasza z Żółtowa, zabezpieczył dług 7 grzywien na Żółtowie na włóce andrzejewskiej, stryjowi Przedborowi z Żółtowa oraz Skarbkowi, Dobiesławowi i Stanisławowi – braciom.”
„Maciej i Mikołaj z Żółtowa sprzedali całą swoją ojcowiznę Dobkowi, Piotrowi i Tomaszowi za 22 grzywny” (rok 1454). W tym samym 1454 roku „…Dobek i Stanisław z Żółtowa zamienili swoją część w Kraszynie na część w Zauszewie”.
Do pierwszych, którzy zaczęli się pisać Żółtowscy należeli także Wojciech, który przeniósł się przed 1479 r. z ziemi płockiej do miasta Krakowa oraz Stanisław w 1480 r. Ten ostatni to zapewne Stanisław – Wojsław, występujący wraz z synem Stefanem i przykładający swą pieczęć na zjeździe rycerstwa w Płocku w 1519 r.
Mimo szesnastowiecznych migracji do Wielkopolski, Ziemi Dobrzyńskiej, Małopolski czy późniejszych na Litwę oraz Wołyń, większość rodziny została na Mazowszu na swych siedmiu wioskach: Żółtowie, Gardzynach, Żabikach, Myszkach, Myszewie, Żukach, Zegadłach, zasilając z czasem grono drobnej szlachty. Tak więc, w konieczności, zaczęli Żółtowscy używać przydomków Gardzyna, Żuk, Myszka, Miśka, Żabik, Żaczek, Sumiczka, Redliczka, Mozdzen, Niechrost, Skarbek, Ponich, Paluch, Rosłan, nierzadko tocząc między sobą bratobójcze wojny.
Dziś, bez wnikliwych badań, zwłaszcza gdy tradycja rodzinna nie jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, trudno jest ustalić czas przybycia Żółtowskich w inne rejony Polski. Miejmy nadzieję, że uda się odnaleźć wspólne korzenie kilkutysięcznej rzeszy Żółtowskich mieszkających obecnie w Polsce i w świecie.
Źródło: Michał Żółtowski, Genealogia Rodu Żółtowskich, rozdział 1.3. Antenaci rodu Żółtowskich