Mieleckie Pogotowie Ratunkowe organizuje wysokospecjalistyczne szkolenia, tym razem są to „Zaawansowane zabiegi resuscytacyjne u dorosłych”.
Jak mówi dyrektor kursu, rat. med. Marcin Rybakowski, celem takich szkoleń jest m.in. to, żeby resuscytacja wszędzie wyglądała tak samo.
Kurs, w którym w Mielcu bierze udział 15 osób, ratowników medycznych i lekarzy, jest certyfikowany przez dwie organizacje. Całość kursu jest prowadzona w oparciu łańcuch przeżycia Polskiej i Europejskiej Rady Resuscytacji.
Jak podkreśla Marcin Rybakowski ratującym zależy na tym, by po tej opiece poresuscytacyjnej pacjent był w takim stanie neurologicznym, w jakim był przed zatrzymaniem krążenia, czyli szczególnie dba się o mózg.
Nowoczesny sprzęt jest ważny, świetne karetki także, ale bez wysoko wykwalifikowanych medyków, nic z tego nie spełni należycie swojej roli – podsumowuje te działania dyrektor Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu, Grzegorz Gałuszka.
Tomasz Łępa