Za nami Noc Muzeów także i w Mielcu. Wydarzenie to było świetną okazją, by w nietypowy sposób odwiedzić mieleckie placówki muzealne, które były czynne do późnych godzin wieczornych zaś dla zwiedzających przygotowały one wyjątkowe atrakcje.
Na trasie nocy muzealnej znajdowało się Muzeum Fotografii w Mielcu „Jadernówka”, które oprócz trzech wystaw i pokazów technik szlachetnych, czyli cyjanotypia i ambrotypia – fotografii na szkle odwiedzający mogli podziwiać także najnowszy nabytek placówki. To ważący tonę, aparat do reprodukcji. Mówi kustosz placówki Janusz Halisz.
Aparat do reprodukcji niemieckiej firmy Hohlux pochodzi z lat 50-tych i jest w bardzo dobrym stanie, podkreśla kustosz Jadernówki.
Również Muzeum Historii Regionalnej w Pałacyku Oborskich w Mielcu czekało na uczestników Nocy Muzeów z wieloma atrakcjami. Była to gra plenerowa, „punkt werbunkowy do Legionów Polskich”, możliwość zobaczenia wystawy plenerowej poświęconej nieistniejącym już dworom i pałacom ziemi mieleckiej, a także obejrzenie wystawy czasowej, która poświęcona została okresowi I wojny światowej czy wysłuchanie koncertu mieleckiego artysty Przemysława Pawłowskiego zatytułowanego „Z patriotyzmem na Ty”.
Tomasz Łępa